Do Dni Borów D. lepeiej pasuje pieczony Dzik niz stary Bigos

Gość

Uważam ze należy wrócić (o czym zreszta wiele razy pisałem w postach ) do formuły poczestunku gości na naszym swiecie DNI BOROW DOLNOSLĄSKICH pieczystym z dzika i sarny jest to lepsze rozwiązanie niz oferowanie starego bigosu ,ktory niezjedzono w pierwszym dniu imprezy pod bialym namiotem.

Potrafimy poczestowac ludzi dziczyzną ,w pierwszych EDYCJACH DNI BOROW DOLNOSLASKICH takie widowiskowe pieczenie dzika odbywało sie na stadionie ,nastepnie te upieczone (wczesniej uparzone w zakladzie kulinarnym a dowedzone na stadionie ) na grillu na oczach zgromadzonych ludzi podzielone i poczestowane do woli kto ile chcial .
Włanczało się w to kolo łowieckie i Nadlesnictwo Wymiarki . Dziki pochodzily z naszych lasów .

Wczorejszy bigos ....to raczej pozostalosci po zamknietej biesiadzie .
Gdyby WOJT PIERWSZEGO DNIA IMPREZY ZAPROSIL MIESZKANCÓW W CHWILACH NAJWIĘKSZEJ OGLADALNOSCI IMPREZY ,GDYBY BYLO TO ZAPOWIEDZIANE uwierzyłbym ze jest to zamierzony7 zaplanowany poczestunek ,ja to odbieram jako wydanie resztek dla kilku osob ,bo gdy to oglaszał ze sceny stadion był nielicznie wypelniony a swoją robote propagandową odwalił .

NALEŻY WROCIC DO FORMUŁY PIECZENIA DZICZYZNY I JEJ PUBLICZNEGO PCZESTUNKU .....to sie sprawdziło i pewne dobre wzorce nie moga być zastepowane jakim kiczem czy dwudniowym srtarym bigosem.

Przypomne ,ze zaproponowałem PIECZENIE DZIKOW w tej edycji ale nikt nie bierze sobie do serca tej propozycji ,i dalej ida na łatwizne .

Promujemy Bory Dolnoslaskie i DZICZYZNA JEST SYMBOLEM LASOW .
Bigos mysliwski może być na dokladke ale swiezy wydawany pierwszego dnia imprezy a nie jako resztki poimprezowe.

Ciekawski · Gość

Zdecydowanie wole dzika, ale bigos jest najlepszy jak postoi jeden dzień. Chyba że ten bigos został pozbierany z talerzy, ale nie wydaje mnie sie

Gość

Ten "DZICZEK" co dzielił go Franek P. byl wspanialy ,soczysty i pyszny

Podobnie bylo z dzikiem z 2003 r. dzielił go radny Janek Seremak z koła ŁOWIECKIEGO ...temu tez nic nie brakowało..

Ja raczej sygnalizuje ,pewien symbol staly gwózdż programu związany z LASMI -BORAMI I PUSZCZAMI jakie tu posiadamy PIECZYSTE Z DZIKA może być takim stałym symbolem DNI BORÓW DOLNOSLĄSKICH ,na ktore to swieto z taka "wkladką dziczyzny " przyjedzie wiele gosci , bedzie nielada atrakcją w woj.LUBUSKIM.

Temat "bigosu " nalżalo zrozumiec ....nie chodzio mi wcale o jego smak ,czy wygląd . O co chodzi z tym bigosem to powinieneś sie domysleć ... Faktem jest ,ze kto zjada ostatki to jest piękny i gładki.

Gość

Do czego to doszlo ze inteligentny byly wojt, nie ma innych tematow i problemow, na forum, tylko rozpatruje czy bigosik byl jedno czy dwudniowy. Pffffff;
0