Nauczyciele strajkuja i robia sobie WEEKENDY co jest grane

Gość

O co chodzi Nauczyciela ,ze nie chcą pracować.

Zawod nauczuciela nie zna pojecia "STRAJK" .to jest zawód z powołania .

Jestem aktualnie bezrobotnym i ani mi w głowie "strajk".

To jest decyzja wyboru ,na co człowik sie godzi . ???????

Gość

na WP czytamy

:::::::::::::::::::

Nauczyciele wychodzą na ulice

Wtorek, 27 maja 2008

Szkoły bez lekcji i czarne flagi, czyli protest .............

Wymiarki

90 % szkół w lubuskim strajkuję.
45 % w warmińsko-mazurskim.

Gość

Strajk nauczycieli jest dla mnie smieszny.

Owszem niskie pensje są ale tylko dla początkujących nauczycieli.
Maja wolnych dni jak żadny inny zawód (prawie całe wakacje, ferie, wszystkie swieta).
8-godzinny system pracy ich praktycznie nie obowiązuje.
Zaraz usłusze zarzuty ze do domu zabieraja sprawdziany, testy, prace itp.
Ale w szkole nie spedzaja 8 godzin tylko mniej.
I sumujac wszystko godziny to bedzie tyle co normalny pracownik w innej firmie
dostający ok. 1100 brutto, a nauczyciel ma duuuuuzo wiecej.
Bo przeciez zasadnicza pensja nauczycielska nie jest wcale niska, a sa jeszcze dodatki o ktorych nikt nie mowi
Zaraz ktos mi napisze ze musial sie kształcic, studia, kursy itp.
A czy inni nie muszą??

Weźcie się lepiej do lepszego nauczania
aby w tym roku Wymiarki znowu nie były najgorszą podstawówka w Polsce,
a nie za strajkowanie.

Gość

Postawa" Doroslych"Nauczycieli szybko zdobywa w Polsce wiernych nasladowców .
MLODZIEZ SZKOLNA "STRAJKUJE " oraz wysuwa swoje postulaty .
Jest jej za ciezko , wstosunku do ich rozwoju powinni mniej sie uczyc za taką samą ceną.

cyt z "WP"
"""""""""""""
Uczniowie planują strajk. Nie pójdą do szkół 2 czerwca?
15:01

Czy 2 czerwca klasy będą puste?
(fot. PAP / Leszek Szymański)

Po wtorkowym strajku nauczycieli, uczniowie planują własny protest. „Robimy strajk uczniów, nie idziemy do szkoły 1 dzień, jak nauczycielom wolno to nam też! 02.06.2008 r. mamy wolne” – takie wiadomości rozsyłają sobie na Gadu-gadu. I dodają: „Wyślij to każdemu kogo masz na liście, niech zobaczą, że my też potrafimy!”. O projekcie uczniowie dyskutują także na forach internetowych.

„Wysłałem, ale będą jajca!

” – pisze Mofis. Darth Adrian melduje: "Wysłane Wesoly

". "Dokładnie! oni mogą, to my tez;DD Czyli 2 czerwca mamy wolne:PP" - zgadza się Krystian. Pomysł chwali Kari: "Gratuluję pomysłu! O to chodzi". Czy czeka nas ogólnopolski strajk uczniów? Zasięg akcji będzie raczej ograniczony, bo nie wszyscy uczniowie wykazują podobny entuzjazm.

„Nauczyciele strajkowali po to, aby zdobyć wyższe pensje i mniej godzin pracy. A uczniowie po co? Jeżeli już zrobić strajk, to porządny i przygotować się do niego – na przykład żeby nie zadawali zadań domowych:D” – uważa internauta o nicku Adidas. I dodaje: „Co do strajku uczniów to na pewno większość pójdzie do szkoły, pewnie tylko te osoby, które zwykle wagarują nie pójdą. Ja pójdę na pewno, byłbym głupi gdybym nie poszedł, bo te pierwsze dni czerwca to ostatni czas na poprawę ocen”.

Tego samego zdania jest Djaminek11: „Z jakiego powodu mamy strajkować? Nauczyciele mieli powód, a my uczniowie?”. A Chudy zwraca uwagę: „Raczej 2 czerwca (w związku z 1 czerwca (dzień dziecka), odbywają się jakieś luźne lekcje (przynajmniej w gimnazjum), jakieś gimnazjady i ogólnie ja mam 30 maja i 2 czerwca luzik”.

Gerti pisze wprost: strajk uczniów to głupi pomysł. „Na koniec roku strajk? Trzeba było na początku roku o tym pomyśleć... Ja tylko czekam na 9 czerwca, potem olać można wszystko!”- uważa.

We wtorek w całej Polsce strajkowali pracownicy placówek oświatowych, głównie szkół i przedszkoli. Strajk zorganizował Związek Nauczycielstwa Polskiego, domagający się podwyżek i utrzymania przywilejów emerytalnych oraz Karty Nauczyciela. Według Ministerstwa Edukacji Narodowej, w proteście wzięło udział 50% placówek oświatowych w całym kraju. ZNP szacuje, że 70%.

Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska.

"""""""""""""""""""""

Popieram Mlopdzież . Jak demokracja i WOLNA AMERYKANKA to rozpierducha na całego.. a co niech sie dzieje WESOLO w tej naszej POLSCE .

potrzebujący · Gość

Po informacji, którą usłyszałem , wcale nie dziwie się,że nauczyciele strajkują. Jeśli inni nauczyciele mają podobne pomysły jak nasi, to realne uzasadnienie. Mówi się ,że nie mamy zdolnych i myślących radnych. Jest to trochę krzywdzące, przynajmniej do niektórych. Bo jak inaczej skwitować propozycję uchwały rady/ całe szczęście,że mamy jeszcze innych rozsądnie myślących/ o przydzieleniu stypendium studentom, którzy zaliczyli I-szy semestr.I proszę popatrzeć, trzeba było czekać aż podrosną człowiekowi dzieci, pójdą na studia , a tatuś zasiądzie w radzie gminy i mamy powód,żeby dodatkowo uszczuplić ten mierny budżet gminy.Panie radny wstyd! czyż nie widzi Pan bardziej potrzebujących. To naprawdę nie przystoi ludziom," niby" na poziomie.I jak tu liczyć na jakieś logiczne , mądre i skuteczne posunięcia rady w kierunku poprawy naszego bytu. Z tego wynika jeden prost wniosek,że szkoła uczy, a jak? Sami sobie odpowiedzcie.